Piszesz newsletter? Sprawdź, jak nie trafić do SPAM-u i zadbać o swoją reputację!

Piszesz newsletter? Zrób te 4 rzeczy, żeby nie wpaść do SPAM-u

Newslettery to potęga. Prawidłowo prowadzona kampania może przynieść lawinę konwersji i zaangażowanie odbiorców. Co w przypadku, jeśli Twoje pięknie sformatowane maile lądują w SPAM-ie? Frustracja murowana! Na szczęście istnieje kilka prostych zasad, które pozwolą Ci ominąć ten cyfrowy kosz.

Przeczytaj, jak zadbać o treść, techniczne fundamenty i odpowiedni hosting, aby Twoje newslettery docierały tam, gdzie trzeba – prosto do skrzynki odbiorczej (i serc) Twoich czytelników!

Czy newsletter to sztuka? Jak nie dać się zbanować?

Partnerem tego wpisu jest Domeny.tv MSERWIS.pl – znany na rynku l dostawca domen z całego świata i szybkiego hostingu, oferujący kompletny zestaw narzędzi do tworzenia silnych fundamentów komunikacji w internecie (między innymi komunikacji e-mail).

1. Unikaj słów-pułapek – SPAM ma detektor na wyostrzeniu

SPAM’owe filtry są jak robotyczne psy stróżujące – sprawdzą wszystko: nagłówek (temat), treść, załączniki, a nawet stopkę.

Czego powinieneś unikać, żeby nie zostać przez nie pogryzionym?

  • Słów takich jak „zniżka”, „promo”, „pilne!”. Te magiczne zaklęcia działają – ale głównie na antyspamowe algorytmy.
  • TONY WIELKICH LITER. Tworzysz ważną wiadomość, a nie kompozycję w PowerPoincie z lat 90.
  • Podejrzanych linków lub obrazków z niewiadomego źródła. Wszystko powinno pochodzić ze sprawdzonego miejsca.

Pro tip: Naucz się „czuć” swojego odbiorcę – jakim językiem się posługuje, jakie ma poczucie humoru, jakich zwrotów nie lubi etc. Pisanie naturalne i ludzkie wygrywa z marketingowym „bełkotem”. Wstępne testy maili na znajomych i prośba o feedback? Czemu nie!

A żeby jeszcze lepiej nauczyć się rozumieć swojego odbiorcę, przeczytaj nasz artykuł o grupie docelowej i personie w marketingu.

2. Potęga reputacji: dlaczego wiarygodna domena ma znaczenie?

Twoje newslettery wychodzą spod domeny xyzfree123mail.com? Powiedzmy to wprost: wygląda to co najmniej… nieprofesjonalnie. Filtry SPAM-u są na takie wyczulone. Domeny o schludnej nazwie oraz długiej historii bez „kontrowersji” mają większe szanse dotarcia do skrzynek odbiorców. Powinny być domeną firmową lub jednoznacznie kojarząca się z firmą, która przygotowała wysyłkę.

Co możesz w związku z tym zrobić?

  • Wybierz domenę krótką, zapamiętywalną i związaną z Twoją marką (w Domeny.tv masz do dyspozycji ponad 1100 rozszerzeń domenowych – to najwięcej w Polsce). 
  • Zadbaj o wiarygodność poprzez certyfikat SSL na stronie. Tak, ma to znaczenie nawet w newsletterach!

3. Trzymaj treść w ryzach – personalizacja to Twój sojusznik

Odbiorcy to nie numery ID w bazie danych – każdy lubi poczuć się zauważony. Automatyczna personalizacja pomaga podbić poziom zaufania. Dlaczego to takie ważne?

Po pierwsze, personalizacja zwiększa otwieralność maili, co daje sygnał filtrom antyspamowym, że nadawca wysyła treści wartościowe i pożądane przez odbiorców – ergo: to nie SPAM.

Po drugie, lepiej dostosowane treści przekładają się na większe zaangażowanie. Jeśli odbiorca czuje, że e-mail “mówi” bezpośrednio do niego, istnieje większa szansa, że kliknie, odpowie lub kupi. To jak rozmowa z kimś, kto naprawdę Cię zna!

Co możesz personalizować w mailach?

  • Imiona: „Cześć, Moniko! Jesteśmy pewni, że to Cię zainteresuje.”
  • Etap na ścieżce konwersji: “Widziałem, że czytałeś mój ostatni mail – to Cię zainteresuje!”.
  • Segmentacja: zamiast wysyłać jeden newsletter do wszystkich, podziel grupę na mniejsze listy (np. zainteresowane poszczególnymi kategoriami produktów, które sprzedajesz albo formatami treści, które wysyłasz) – dzięki temu precyzyjnie trafisz z treścią.

4. Technika wysyłki – stwórz solidne fundamenty pod sukces

Kiedy wysyłasz newsletter, Twoje techniczne zaplecze odgrywa kluczową rolę w skutecznej dostarczalności wiadomości. Korzystanie z programów do automatyzacji marketingu, takich jak Mailchimp czy GetResponse będzie działać lepiej, jeśli uwierzytelnisz domenę wysyłkową – zabezpieczenia SPF, DKIM i DMARC potwierdzają, że Twoje e-maile pochodzą z wiarygodnego źródła. To szczególnie istotne, jeśli podłączasz swoje własne serwery do wysyłek.

Jakie korzyści daje korzystanie z Domeny.tv MSERWIS w tym zakresie?

  • Zabezpieczenie SPF, DKIM i DMARC – techniki gwarantujące, że Twoje e-maile zostaną uznane za autentyczne. Szczegółową instrukcję znajdziesz u dostawcy Twojego systemu do wysyłki mailingu. Dzięki tej konfiguracji wskażesz systemom antyspamowym, że system, którego używasz do wysyłki na prawo realizować ją z Twojej domeny. Jeśli korzystasz z hostingu MSERWIS.pl, do wysyłki wiadomości, instrukcję znajdziesz na stronie:
    https://www.mserwis.pl/faq/hosting/jak-skonfigurowac-rekord-spf
  • Monitoring listy wysyłkowej – sprawdzenie, czy Twoje e-maile nie są zgłaszane jako SPAM.
  • Elastyczne opcje hostingowe – MSERWIS dostosowuje się do Twoich potrzeb biznesowych.

Nie pozwól, by Twoje wiadomości zaginęły w czeluściach spamu – postaw na solidne fundamenty techniczne!

Nawet najlepiej napisany newsletter nie zadziała, jeśli korzystasz z kiepskiego hostingu e-mail. To on odpowiada za całą techniczną stronę wysyłki, a średniej jakości serwery mogą mieć problemy z dostarczalnością wiadomości.

Podsumowanie: Jak ominąć cyfrowy kosz SPAM?

Oto kluczowe elementy sukcesu:

  1. Pisz naturalnie i unikaj triggerujących słów.
  2. Personalizuj treści i bądź blisko swoich odbiorców.
  3. Zainwestuj w domenę i hosting wysokiej jakości, np. od MSERWIS.

Twój newsletter to okno do relacji z klientami. Upewnij się, że zawsze będziesz widoczny – i to w sposób, który robi wrażenie. Powodzenia w kampaniach! Masz pytania dotyczące kampanii e-mail marketingowych?

Pisz do nas na konrad@balango.pl.

Czytaj też: Mit przedsiębiorczości – jak NIE ZAKŁADAĆ własnej firmy (recenzja)